Własna szklarnia to marzenie – koniec problemów z wiatrem, deszczem i mrozem! Niestety, niezależnie, cz masz szklarnię z poliwęglanu, szkła, czy tunel foliowy, tam też mogą się pojawić nieprzewidziane problemy.

Problemy z uprawą w szklarni pomidorów

Najwięcej osób kupuje szklarnie po to, by uprawiać w nich pomidory. Soczyste, z wielu odmian, a do tego gotowe do zbioru aż do października. Ale to nie jedyne, co można powiedzieć o pomidorach z tunelu foliowego!

Niestety tu też nie są całkowicie odporne na złą pogodę. Zanim się załamiesz, zapytaj sąsiadów, czy u nich jest podobnie. Anomalie pogodowe sprawiają, że ostatnio często pojawiają się problemy z uprawą w szklarni pomidorów – np. zbyt późne plonowanie. Drugi popularny problem wiąże się z tym, że w tunelu, a nawet w szklarni, wbrew pozorom nocą może być równie zimno, jak na zewnątrz. Tunel foliowy kumuluje ciepło w ciągu dnia, gdy pada na niego słońce. Jeśli w nocy temperatury są minusowe na zewnątrz, to tak samo jest w środku.

A przecież w temperaturze niższej niż kilkanaście stopni sadzonki pomidorów nie rozwijają się, a nawet giną. Jeśli więc na opakowaniu nasion jest napisane, że odmiana nadaje się do uprawy już w marcu, to trzeba traktować te zapewnienia z przymrużeniem oka. Wszystko to dotyczy też innych warzyw ciepłolubnych, jak bakłażany czy papryka.

Inne problemy z uprawą w szklarni przydomowej

Inne problemy z uprawą w szklarni przydomowej biorą się z niewłaściwego dobrania gatunków, które będziemy tam uprawiać. Sałata świetnie nadaje się do uprawy w szklarni poza głównym sezonem wegetacyjnym. Jednak latem nie zniesie ona zbyt dobrze temperatur rzędu 30 i więcej stopni.

Z kolei delikatne zioła jak bazylia „lubią” ciepło, ale zagrozi im choćby 1-2 dniowa susza, a przecież przy letnich upałach jest trudno zapewnić w tunelu foliowym stale odpowiednie nawodnienie.

Idealne warunki w szklarni, a mimo to problemy. Co robić?

Być może jednak warunki w Twojej szklarni są dobrane idealnie, a mimo to pojawiają się problemy. W szklarni możesz mieć system nawadniający, dużo światła i właściwą temperaturę, ale co z glebą?

Wiele osób w ferworze przygotowań do sadzenia w szklarni zapomina, że szklarniowe pomidory czy papryki też mają swoje wymarzone warunki glebowe. Wciąż obowiązują Cię też zasady takie jak ta, by nie sadzić obok siebie np. pomidorów i ogórków czy grochu. Przede wszystkim jednak zbadaj stan swojej gleby i dobierz do niego system nawożenia, który będzie optymalny dla wybranych przez Ciebie gatunków roślin. Wystarczy pobrać próbkę i nam ją dostarczyć, by poznać wyniki raportu, który może zadecydować o Twoim sukcesie i braku problemów w przydomowej szklarni.